Zrobiłam to! Wreszcie!
Po kilku miesiącach rozmyślań, refleksji, analizowania wszystkich "za" i "przeciw" podjęłam ostateczną decyzję: zakładam bloga! Mają wszyscy, mam i ja!
Od dłuższego czasu uważnie śledzę losy moich blogowych znajomych i muszę przyznać, że to bardzo wciąga. Baaardzo! Ten kto przeżywa blogową przygodę z pewnością dobrze wie, o czym mówię. Pomyślałam, że byłoby świetnie poznać nowych, ciekawych ludzi, dowiedzieć się czegoś nowego, dzielić smutki i radości blogowej rodzinki i chyba właśnie te argumenty zaważyły na podjęciu takiej, a nie innej decyzji. W każdym razie bardzo się cieszę, że wreszcie mam prywatny kącik w sieci. Taki osobisty, tylko mój, gdzie mogę poruszyć nurtujące mnie tematy, opisywać swoje bolączki czy też radości.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do przeczytania wkrótce. [Jako że zamierzam zaglądać tu stosunkowo często!]
Tylko pozazdrościć entuzjazmu:) zycze powodzenia w prowadzeniu bloga i pozdrawiam :) http://die-for-me.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńwitamy w blogowym świecie. http://mlode-malzenstwo.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I witam na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńWitaj Paulinko :) Cieszę się, że mnie odwiedziłaś :) Pozdrawiam serdecznie Ciebie i maluszka :) No i męża oczywiście :)
OdpowiedzUsuńhej ;)chciałam sprawdzić pierwszy post na Twoim blogu...;)
OdpowiedzUsuńHie, hie, czytelnicy mają przeróżne dziwaczne pomysły ;) Jak na mój gust - początek mojego bloga jest nudny i pisany o bzdetach. Im dalej w archiwum tym ciekawiej ;)Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pozostawione ślady :)
OdpowiedzUsuń