A gdzie indziej mam szukać wytchnienia? To prognoza pogody dla mojego miasta. Mam się smażyć w domu, kiedy nad morzem będzie przyjemniej i nieco chłodniej? Morska bryza i orzeźwiająca woda to wspaniałe rozwiązanie na upał. Niestety nie mam w domu klimatyzacji. Dziś po całym dniu ciepła mam w sypialni jakieś 22 stopnie. Nie wiem, jak będę spać w takiej temperaturze. Umyłam włosy, owinęłam ręcznikiem, rozczesałam i chwilę później już prawie były suche. Normalnie suszą się całą wieczność.
Dobrze, że Irlandia jest wietrzna. U nas jak są upały to w domu jest lepiej niż na zewnątrz, chłodniej. Też nie mamy klimatyzacji, po prostu stare budownictwo. To nie jest normalne, że tam są takie temperatury, prawda? Nie wiem jak Ty, ale ja powyżej 25 wegetuję.
U mnie zawsze jest przyjemnie w salonie, bo tam słońce nie dociera, więc to taka "chłodnia". Natomiast kuchnia i jedna sypialnia potrafią się nagrzać niczym sauna.
Nie lubię upałów, szczególnie wtedy, kiedy nie można liczyć nawet na jeden podmuch wiatru. Myślę jednak, że jutro [w zasadzie to już dziś!] będzie przyjemnie nad morzem/oceanem.
Temperatury osiągające blisko 30 stopni zdecydowanie nie są irlandzkim standardem. Zeszłoroczne lato było chłodniejsze. Jak wiadomo, Irlandia zwana jest deszczową wyspą, ale to nie jest tak, że tu pada 300 dni w roku, a temperatury nigdy nie przekraczają 20 stopni. Nie pierwszy raz mamy dwadzieścia parę stopni. W przeszłości też się zdarzały takie ciepłe lata.
Koniec świata w tej Irlandii;) Wytchnienia na plaży? Żartujesz?;) Ja bym w takie gorąco uciekała z plaży, no chyba, że woda byłaby odpowiednio zimna;)
OdpowiedzUsuńA gdzie indziej mam szukać wytchnienia? To prognoza pogody dla mojego miasta. Mam się smażyć w domu, kiedy nad morzem będzie przyjemniej i nieco chłodniej? Morska bryza i orzeźwiająca woda to wspaniałe rozwiązanie na upał. Niestety nie mam w domu klimatyzacji. Dziś po całym dniu ciepła mam w sypialni jakieś 22 stopnie. Nie wiem, jak będę spać w takiej temperaturze. Umyłam włosy, owinęłam ręcznikiem, rozczesałam i chwilę później już prawie były suche. Normalnie suszą się całą wieczność.
OdpowiedzUsuńDobrze, że Irlandia jest wietrzna. U nas jak są upały to w domu jest lepiej niż na zewnątrz, chłodniej. Też nie mamy klimatyzacji, po prostu stare budownictwo. To nie jest normalne, że tam są takie temperatury, prawda? Nie wiem jak Ty, ale ja powyżej 25 wegetuję.
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze jest przyjemnie w salonie, bo tam słońce nie dociera, więc to taka "chłodnia". Natomiast kuchnia i jedna sypialnia potrafią się nagrzać niczym sauna.
OdpowiedzUsuńNie lubię upałów, szczególnie wtedy, kiedy nie można liczyć nawet na jeden podmuch wiatru. Myślę jednak, że jutro [w zasadzie to już dziś!] będzie przyjemnie nad morzem/oceanem.
Temperatury osiągające blisko 30 stopni zdecydowanie nie są irlandzkim standardem. Zeszłoroczne lato było chłodniejsze. Jak wiadomo, Irlandia zwana jest deszczową wyspą, ale to nie jest tak, że tu pada 300 dni w roku, a temperatury nigdy nie przekraczają 20 stopni. Nie pierwszy raz mamy dwadzieścia parę stopni. W przeszłości też się zdarzały takie ciepłe lata.